Często zapraszacie swoich znajomych do swojego domu? Czy wolicie raczej spotykać się na mieście? Ja powiem Wam szczerze, że kiedyś wolałam bardziej posiadówki domowe niż impreza gdzieś na głośniej dyskotece. Teraz wręcz potrzebuję hałasu i szalonych nocy, po których nierzadko ma się ogromnego kaca. A jak jest z Wami?
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz